XIII MIĘDZYNARODOWY MEMORIAŁ JANUSZA KOWALCZYKA

Organizatorzy odliczają już godziny do rozpoczęcia XIII MIĘDZYNARODOWEGO MEMORIAŁU JANUSZA KOWALCZYKA w podnoszeniu ciężarów

Pierwszy memoriał Janusza Kowalczyka w podnoszeniu ciężarów w Łukowie został zorganizowany w 1999 r. przez nauczyciela i byłego zawodnika podnoszenia ciężarów, Mariusza Kiełczewskiego. Następnie w latach 2000 i 2001. Memoriał został reaktywowany w 2012 roku przez Roberta Dołęgę, gdzie odbył się w hali sportowej przy Szkole Podstawowej Nr 1. Od 2013 roku zawody odbywają się w hali sportowej im. Janusza Kowalczyka przy Szkole Podstawowej Nr 2 w Łukowie (wcześniej Gimnazjum Nr 2). W tym też roku Rada Miasta wyraziła zgodę na nazwanie hali sportowej właśnie imieniem Janusza Kowalczyka.

Impreza została objęta honorowym patronatem Starosty Powiatu Łukowskiego Dariusza Szustka i Wójta Gminy Łuków Mariusza Osiaka.

Organizatorem jest Klub Olimpijczyka Ziemi Łukowskiej i Lubelski Okręgowy Związek Podnoszenia Ciężarów.

Serdecznie zapraszamy. Sobota, 5 marca od godz. 10.30, Klub Fitness BOX&TRX, ul. Żelechowska 22, Łuków. Zawody potrwają do ok. godz. 19. Otwarcie zaplanowane jest na godz. 14.14.

Przypomnienie sylwetki zasłużonego trenera.

 Janusz Kowalczyk urodził się w Łukowie 9 lipca 1949 roku, a zmarł 3 września 1998 roku w wieku 49 lat. Z zawodu był kolejarzem (adiunktem). Ukończył technikum kolejowe. Żona Kazimiera. Był też zawodnikiem i występował w kategorii muszej do 52 kg. Ale największe sukcesy święcił jako szkoleniowiec w KS “Orlęta” Łuków. Wychowawca dwóch pokoleń sportowców. To on przewidział, że Marcin Dołęga będzie mistrzem świata, który wtedy miał 13 lat! Współpraca z trenerem Kazimierzem Olszewskim zaowocowała tym, że Orlęta Łuków dwa razy awansowały do drugiej ligi. Janusz Kowalczyk jako instruktor podnoszenia ciężarów pracował też w Radoryżu Smolanym. Wielokrotnie odznaczony; brązową (1983) i złotą (1984) odznaką przez Polski Związek Podnoszenia Ciężarów, a w 1987 roku odznaczony medalem honorowym. “Trener Kowalczyk był nie tylko trenerem, ale też, dla niejednego młodego chłopaka, drugim ojcem.”- powiedział Robert Dołęga.

Informacja: Robert Dołęga